"Głupota nie zwalnia od myślenia." Cytat: Stanisław Jerzy Lec

I objawił nam się następny męczennik - masochista zaraz koło Pana Stonogi, Pana Jabłonowskiego itd.
Zastanawiam się skąd u ludzi potrzeba wystawiania się na publiczne batogi?
Czy powyżsi Panowie nie mieli świadomości, że za pyskowanie system może im zrobić "koło pióra"?
Musieli wiedzieć - z pewnością wiedział to Pan Braun, a więc dlaczego?
Czy chęć medialnego lansowania się, chwały urojonej, przysłania zdroworozsądkowe myślenie?
Bo przecież to nie bohaterstwo, a raczej głupota dać się złapać. 
Nie pozostaje nam nic innego jak oczekiwanie na Prawdziwego Bohatera, który zrobi swoje i nikt nie będzie nawet wiedział kim owy bohater jest.

     https://www.youtube.com/watch?v=b9BiXsnYd7k